Moskole to niewielkie placki, które smaży się na blasze lub rozgrzanej patelni bez tłuszczu. Są jedną z najbardziej znanych potraw kuchni łemkowskiej i mogą być podawane zarówno jako przekąska, jak i być podstawą pożywnego, a zarazem prostego obiadu. Pomimo tego, że pochodzą z tradycyjnej kuchni to świetnie wpisują się w obecne trendy.
Placki ziemniaczane po góralsku
Głównym składnikiem moskoli są gotowane ziemniaki, które należy rozetrzeć na gładką masę. W tradycyjnym przepisie dodawało się do nich jedynie mąkę, wodę i sól, a z gotowego ciasta formowało się okrągłe placki pieczone później na kuchennej blasze. Dziś taki sposób przygotowywania tego dania zobaczyć można jedynie na pokazach folklorystycznych, jarmarkach tradycyjnych i innych wydarzeniach regionalnych. Znacznie częściej spotkać można moskole z piekarnika lub moskole przygotowywane na patelni. To właśnie smażenie na rozgrzanej patelni bez tłuszczu jest najszybszym sposobem przyrządzenia tej potrawy.
Jak podawać moskole?
Placki góralskie, moskole, sprawdzą się zarówno jako przekąska, szybkie danie, gdy chwyci nagły głód, jak i podstawa obiadu. Wszystko zależy od dodatków, jakich się użyje. Ponieważ placki są dość suche ze względu na to, że smaży się je bez tłuszczu, świetnie komponują się z dodatkami, które tłuszcz zawierają.
Najprostszy sposób podania moskoli to smarowanie ich masłem czosnkowym lub twarogiem. W górach będzie to oczywiście bryndza o słonawym, charakterystycznym smaku, który doskonale łączy się z dość neutralnymi w smaku plackami. Tak podane placki świetnie smakują na przykład jako dodatek do piwa. Do moskoli można także serwować skwarki ze słoniny lub boczku z cebulką, a wytopionych z nich tłuszcz bardzo dobrze nasącza placki.
W wersji obiadowej moskole będą idealne z gulaszem albo innym sosem mięsnym czy mięsno-warzywnym. Wegetarianie lub weganie mogą równie dobrze skosztować placków z sosem warzywnym czy na przykład grzybowym.
Moskole przepisy i sposoby przygotowania
Moskole to potrawa prosta i składająca się z niewielkiej liczby składników. W wersji najbardziej podstawowej nie dodaje się do nich nawet jajka ani żadnych spulchniaczy. Jednak ponieważ przepis jest bardzo rozpowszechniony na Podhalu i w rejonach górskich, powstały różne jego odmiany, a każda gospodyni jest dumna z tego, że to właśnie jej placki są najlepsze.
Co do „bazy” wszyscy są zgodni. To ziemniaki, mąka, woda i sól. Jednak można spotkać też moskole z dodatkiem jajek, maślanki, zsiadłego mleka, proszku do pieczenia czy sody, dodawanych dla lepszego spulchnienia i wyrośnięcia ciasta. Także rodzaj mąki nie jest aż tak oczywisty, ponieważ można spotkać moskole na mące pszennej, kukurydzianej lub owsianej.
Wiele gospodyń mówi, że najlepsze placki robi się z ziemniaków z poprzedniego dnia, które odstały kilkanaście godzin po ugotowaniu. Można je jednak równie dobrze ugotować bezpośrednio przed przyrządzaniem placków.
Tradycyjne placki góralskie mogą być pieczone na blaszce w piekarniku, ale dziś znacznie częściej spotyka się wariant przyrządzany na rozgrzanej patelni.
